- przez Damian Możejko
Piłka nożna dla Polaków jest niemalże bóstwem. Prawdziwy kibic wyznaje piłkę nożną jak religię, czyniąc z niej nieodzowną sferę swego życia. Żartobliwie się mawia, że kibic jest przy sportowcu wtedy, gdy jest on na szczycie, a potem szuka sobie nowego idola. Lecz prawdziwe kibicowanie ma wręcz przeciwne założenie.
Trwać przy swojej drużynie, przy swoim idolu zawsze i wszędzie. Na dobre i na złe. Sportowcy bardzo doceniają takie wsparcie i przywiązanie. Dodaje im to energii i jest silnie motywującym elementem. Każdy mecz idzie piłkarzom lepiej przy swojej widowni. Kibicowanie to także odpowiednia oprawa. Kibic jest przygotowany. Ma odpowiedni sprzęt, strój i pieśń na ustach. Zagrzewa do walki. Jego empatia jest tak silna, iż czuje się niejako sprawcą sukcesu swojego idola. Jaki bowiem mecz poszedłby tak gładko gdyby nie odpowiedni doping? Piłkarz nie rozgrywa przecież meczu dla siebie samego. To show dla tych, którzy zasilają trybuny i są siłą napędową swojej ukochanej drużyny. Trudno znieść ciężar porażki, ale także trudno jest żyć z poczuciem, że się kogoś zawiodło. Tak czuje się piłkarz po przegranym meczu.
Polska gola – taka jest kibiców wola!
Piłka nożna jest sportem widowiskowym. Nawet jak ktoś nie pała doń miłością, przyznać musi, iż na meczu wszystko dookoła budzi emocje. Mimo, iż inne dyscypliny sportowe dostarczają Polakom więcej medali, pucharów czy tytułów, to piłka nożna budzi największy zachwyt. Piłkarzy się uwielbia. Chłopcy kochają tych co strzelają bramki i wieszają sobie ich plakaty nad łóżkiem. Noszą koszulki z numerem ulubionego zawodnika, kupują bramkarskie rękawice Adidas, które nosi ich ukochany bramkarz i marzą o spotkaniu z nim, wspólnym zdjęciu i autografie. Marzą też o tym , że kiedyś będą jak ich wielki idol. Wyjdą na murawę i będą strzelać w bramki przeciwnikom, a cała ludzkość będzie ich uwielbiać. Obok piłki nożnej nie można przejść obojętnie. Niektórzy dostają zawrotu głowy na myśl o zarobkach wysokiej klasy piłkarzy. Śledzą ich życie osobiste. Interesują się jakie tworzą związki emocjonalne, jakimi jeżdżą samochodami, jakie mają domy. Warto czasem pomyśleć też o tym, że to głównie ciężką pracą osiąga się szczyt i kształtuje karierę sportową. Talent to tylko drobina sukcesu. Trening. Trening. Raz jeszcze trening. Dla wszystkich tych, którzy z pozycji kanapy i rozłożonych wygodnie nóg przed telewizorem oceniają, krytykują i dają wskazówki, jak lepiej grać, warto wspomnieć, że sport to nie tylko splendor ale przede wszystkim ciężka praca. Piłkarze i kibice tworzą swoistą relację emocjonalną. Są od siebie zależni. Potrzebują się by dostawać energetycznej motywacji do działania. Piłkarze doceniają kibiców za ich oddanie i sportową miłość. Kibice są żądni wrażeń na kolejnych meczach. Chcą widowiskowej rozgrywki, sytuacji podbramkowych i intensywnej gry. Wciąż marzą o wielkich zwycięstwach, o mistrzostwach, o laurach. Gdy mecz kończy się przegraną, a szansa na mistrzostwa mija, zawsze mogą szczerze zaśpiewać: nic się nie stało… I czekać na kolejne mistrzostwa, które muszą przynieść większe nadzieje na sukces.