Wielkie historie związane ze strojami bramkarskimi

Wielkie historie związane ze strojami bramkarskimi

Jeśli nadal myślisz, że strój bramkarski, to po prostu jaskrawa koszulka i spodnie bramkarskie Nike, to jesteś w dużym błędzie. Każdy element rzemiosła światowych golkiperów łączy się bardzo często z niesamowitymi historiami. Futbol pamięta także o bramkarzach, którzy potrafili wyróżnić się nie tylko znakomitą grą, ale także zewnętrznymi emblematami.

Bluza i spodnie bramkarskie Nike to symbol

Słynny holenderski bramkarz Edwin van der Sar, który najbardziej był znany z dokonań w Manchesterze United pod wodzą sir Alexa Fergusona jest posiadaczem kolekcji bluz najsłynniejszych bramkarzy w historii futbolu. Nie ukrywa, że pomogła mu w tym pozycja, którą wypracował sobie podczas swojej sportowej kariery.
Duży symbolizm przemawiał przez ubiór Stephena Bywatera, który w swojej karierze najdłużej strzegł bramki Derby County. Na swoich plecach nosił zawsze numer 43. Oddawał w ten sposób hołd swojemu nauczycielowi bramkarskiego fachu – Lesowi Sealey’owi, który tragicznie zmarł właśnie w wieku 43 lat.

Numerologia króluje wśród golkiperów

Przywiązane do symboliki numeru na trykocie miała także wpływ na Nicka Hammonda, który w swojej sportowej karierze złamał dwukrotnie nogę. W sezonie 1993/94 zmienił numer 13 na bluzie na 23. Wspomniana trzynastka najwyraźniej przynosiła mu pecha, bo później Hammondowi wiodło się znakomicie.
W ostatnim meczu chorwacki bramkarz Drażen Ladic rozegrał swój ostatni – 59 mecz w karierze reprezentacyjnej. Z racji tej okoliczności założył bluzę i spodnie bramkarskie Nike właśnie z numerem 59. Historia piłki nożnej zna wiele innych przypadków, które wprost chwytają za serce i pokazują piękno futbolu.

Powrót do góry