Damskie drużyny piłki nożnej – o równouprawnieniu w sporcie

Damskie drużyny piłki nożnej – o równouprawnieniu w sporcie

Słysząc o damskiej drużynie piłki nożnej można pomyśleć, że to żart. Jednak w dobie równouprawnienia taka sytuacja żartem nie jest. Istnieją damskie drużyny piłki nożnej a w szkołach można spotkać drużyny piłki nożnej dziewcząt. Zapewne wielu mężczyznom nie mieści się to w głowie, ale nie ma nic zdrożnego w tym, aby wypuścić kobiety z piłka na murawę. Wszakże weszły już do innych dyscyplin, które początkowo zarezerwowane były dla mężczyzn, więc dlaczego niby piłka nożna miałaby być dla nich niedostępna?

Dziwne wydaje się zazwyczaj to, co nieznane. Może warto obejrzeć choć raz wżyciu mecz w wykonaniu damskiej drużyny, aby stwierdzić, czy jest całkowite pomieszanie z poplątaniem, czy raczej rzecz wcale nie nadzwyczajna. Okazuje się, że kobiety nie są wcale kulawe na boisku i także swoje sukcesy mają. Należy to docenić i zmienić swoje przekonania o tym, iż kobieta nie może być przecież tak doskonała na murawie jak mężczyzna. Pierwszy mecz kobiet w Polsce odbył się już w latach pięćdziesiątych. Może i wtedy był to ewenement, ale dzisiaj już zjawiskiem kosmicznym nie jest. Minęło, więc sporo czasu, aby przywyknąć do widoku kobiet w piłkarskich strojach uganiających się za piłką na boisku. Od tego czasu wiele się przecież w ludzkiej mentalności społecznej zmieniło. Zniesiono wiele barier myślowych, stosunek do kobiet również uległ ewolucji. Piłka nożna więc, może być kojarzona, już nie tylko z jedną płcią, lecz jako zjawisko ogólnie dostępne. Tym bardziej, że nie jest to dyscyplina, która działa tylko amatorsko i występuje raczej pod postacią hobby, lecz jest traktowana zawodowo, więc jak najbardziej serio. Warto dać szansę temu co może mieć ciekawą przyszłość w sporcie.

Dziewczyny na murawie – dlaczego by nie?

Damskie drużyny piłki nożnej realizują się w Polsce z powodzeniem. Szkoda, że tak niewiele się słyszy o tym w mediach. Nie cieszy się taka popularnością jak piłka nożna w wydaniu mężczyzn. Stąd ogólna wiedza społeczna o damskich drużynach jest niewielka. Można by uznać, że zapytany przypadkowo przechodzień, zapytany o piłkarza kobietę, pewnie nie umiałby udzielić odpowiedzi. Mimo, że popularność piłki nożnej w wersji damskiej rośnie, nie idzie to w parze ze wzrostem wiedzy czy zainteresowania w tym temacie. Trenerzy takich drużyn mają zapewne kłopot w przebiciu się ze swoimi osiągnięciami. W mediach niewiele się mówi o sukcesach lub osiągnięciach lub nie przedstawia się sylwetek uczestniczek. Odzież piłkarska także kojarzona jest bardziej z mężczyznami. A przecież kobiety też muszą posiadać odpowiednie stroje piłkarskie, obuwie i rękawice bramkarskie Adidas. Trenerzy chcieliby, aby ich drużyny miały takie samo miejsce w sporcie, jak chociażby żeńskie drużyny siatkówki lub koszykówki. Jeżeli zależy nam na rozwoju sportu powinno być to rozpatrywane sprawiedliwie i nikt nie może zostać wykluczonym. Jeśli piłka nożna dobrze rokuje, może warto zainwestować w tą dyscyplinę i wspomóc ją w tym ciągłym rozwoju. I wcale nie chodzi tu o to, by przyćmić męskich piłkarzy lub umniejszać ich zasługi. Sport to rozwój fizyczny i kształtowanie charakteru. Jaki by nie był, niesie za sobą więcej pozytywów niż negatywów.

Powrót do góry